Buenos dias!
Na zegarach 13:27, dzisiaj dzień jakoś tak płynie nieco wolniej, nie wiem czyja, kogo, czego to wina :D Może tego, że jestem 'przespana'. Wczoraj po pracy pojechaliśmy do szwagierki, bo miała urodziny - napiłam się lampki wina i padłam jak kawka :D Żebyście nie pomyśleli, że ze mnie jakaś alkoholiczka - nie, nie nic z tych rzeczy :D
Na głodnego szybciej działają % xD Spałam od 20:00 :O do 6:38 :D Toż to cała wieczność :D Rano byłam pełna wigoru, a teraz jakoś zeszło to ze mnie i czuję się zbita z tropu. Dobra koniec tego fulania. Dzisiaj będzie kolejny wyciskacz łez, którego pewnie większość już zna.
- Niech będzie teraz (2012)
Tessa jest śmiertelnie chorą na białaczkę siedemnastolatką, postanawia przeżyć szybkie dorastanie w czasie, który jej pozostał. Tworzy listę z rzeczami do zrobienia, na której znajduję się utrata dziewictwa jak i spróbowanie narkotyków i z pomocą przyjaciół wciela ją w życie. Podczas gdy jej rodzina próbuje pogodzić się ze świadomością utraty, Tessa z determinacja odkrywa nieznane życie i doświadczenia. Obejmuje to również miłość, której nie planowała, do nowego sąsiada Adama.
Jeśli wiesz, że pozostało Ci niewiele życia co zrobisz w pierwszej kolejności? Oglądając ten film sama zaczęłam się zastanawiać.
Młodość z czym Ci się kojarzy? Mnie z beztroskim życiem, chwilowymi miłostkami, chwiejnymi nastrojami, z młodzieńczymi zabawami, z odkrywaniem siebie! No i jak się marzenia to chce się je dogonić, prawda? A co jeśli masz w sobie tykającą bombę, która zrobi wszystko żeby wybuchnąć jak najszybciej? Będziesz biegła do celu jeszcze szybciej, niekoniecznie zastanawiając się czy pod nogami nie będzie jakichś chaszczy i barier - po prostu lecisz ile sił w nogach!
Tessa wzięła kartkę i długopis i zaczęła notować na kartce wszystko co chce zrobić. Absolutnie wszystko! Nawet takie niedorzeczne rzeczy, których normalnie by nie chciała próbować, a jeśli już - to na pewno w późniejszych latach. W jej głowie było tylko to, żeby zrealizować wszystkie cele! O niczym innym nie myślała. Wszystko przez jakiś okres szło po jej myśli - do czasu!
Bowiem dziewczyna poznaje fajnego chłopaka, jakim był jej sąsiad - wkrótce zakochuje się!
Broni się przed tym uczuciem, bo doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że jak dojdzie do tych 'najgorszych chwil' to będzie jej ciężko się z nim pożegnać i na odwrót. Była rozdarta między młotem, a kowadłem, z jednej strony chciała poznać to co czuję dziewczyna w czasie obcowania z chłopakiem, a z drugiej strony starała się to wyprzeć ze swojej głowy, by Adama uchronić od cierpienia.
Czy jej się udało? Tego dowiesz się po obejrzeniu.
To nie jest typowy dramat, pojawia się tam dużo humoru, lekkie i błyskotliwe dialogi.
Fabuła, ok - jest smutna ale w tym filmie chodziło też o to żeby pokazać, że nawet w tych najgorszych momentach - może być przyjemnie i miło.
Życie to takie krótkie epizody, które warto zapamiętać, bo chwile są ulotne.
Im więcej radości tym bardziej Twoje życie może być kolorowe! Odchodzić zawsze jest ciężko, aale jak przyjdzie ten czas to przynajmniej będziesz mógł/a sobie powiedzieć "kurcze fajne to życie miałam". Film godny uwagi! Polecam każdemu.
UWAGA!
Jeśli jesteś wrażliwy na krew to są tam momenty nie dla Ciebie!
Obejrz - https://www.cda.pl/video/286136244
Pozdrawiam
/BE.
Komentarze
Prześlij komentarz