Recenzja Filmowa 24! Speed: Niebezpieczna prędkość / Bodyguard Zawodowiec

Dzień dobry!


    Trochę mnie tutaj nie było, u mnie generalnie wszystko w porządku, poprzedni weekend byliśmy na wyjeździe, w sobote u znajomych w Sosnowcu, a niedziela w Energylandii.
Cieszymy się, że udało się z pogodą bo to był w sumie ostatni dzień "ciepły".
Od poniedziałku ciągle leje...
Wczoraj na dwupasmówce motor mi padł i nie odpaliłam, przyjechał szwagier i władowaliśmy go do kongura, to był wyczyn ale się udało :) Niektóre plany przyszłościowe też legły w gruzach, ale to nic, jeszcze to się odwróci :) Co u Was nowego słychać? Mam nadzieję, że nie jest najgorzej.


  • Speed: Niebezpieczna prędkość (1994)

    Policjanci Jack Traven i Harry Temple już raz pokrzyżowali plany terrorysty Howarda Payne'a, gdy ten groził wysadzeniem windy pełnej pasażerów. Lecz teraz staje przed nimi nowe wyzwanie. Payne zainstalował bowiem w jednem z autobusów miejskich bombę, która wybuchnie, gdy autobus zwolni poniżej 50 mil/h. Policjanci ponownie muszą zmierzyć się z psychopatą, uratować pasażerów i nie dać się zabić.
     7/10   


    •   Bodyguard Zawodowiec (2017) 

      Michael Bryce (Ryan Reynolds) jest najlepszym ochroniarzem na świecie. Niektórzy twierdzą, że jeśli chroni cię Bryce, stajesz się nieśmiertelny. Jednak tym razem zadanie może przerosnąć nawet jego. Bryce ma przetransportować przez pół świata byłego płatnego zabójcę (Samuel L. Jackson), który zdecydował się zeznawać przeciw zbrodniarzowi wojennemu, którego reżim ma na sumieniu tysiące istnień. Ich tropem rusza cała armia agentów, płatnych morderców i łowców nagród, a po drodze okaże się, że nie tylko ich życie będzie zagrożone. Oskarżony zbrodniarz jest gotowy skorzystać z pomocy terrorystów, byle nie dopuścić do procesu.






       8/10


      Życzę miłego seansu :)

      Pozdrawiam
      /BE.

Komentarze