Buenos dias!
Jak się macie? u mnie wszystko w porządku, zaczęłam przygodę jako konsultantka w oriflame. Powiedzmy, że jestem chętna na nowe 'przygody', jak mi się uda coś "dorobić" to narzekała nie będę. Teraz intensywnie będę poszukiwała osób, które zechcą dołączyć do mojego teamu, każdego chętnego wprowadzę w szczegóły.
Trochę się jednak boję, że nikt się nie zgodzi :( Zobaczymy jak wyjdzie, trzymajcie kciukasy. Będę wdzięczna.
Przechodząc do sedna.
Player One (2018)
Rzeczywistość 2045 roku nie nastraja optymistycznie. Świat znajduje się na skraju upadku i pogrążenia w chaosie. Wade Watts (Tye Sheridan) czuje, że żyje, tylko gdy ucieka do OASIS — wirtualnego uniwersum, w którym większość ludzi spędza całe dnie. W OASIS można podróżować, przeżywać przygody i być kimkolwiek się zapragnie. Jedynym ograniczeniem jest własna wyobraźnia. Ekscentryczny geniusz James Halliday (Mark Rylance), który stworzył OASIS, szuka godnego następcy. Organizuje trzyetapowy konkurs, w którym nagrodą jest olbrzymia fortuna i całkowita kontrola nad uniwersum. Wade i jego przyjaciele z "Wielkiej Piątki" podejmują wyzwanie polegające na szukaniu skarbów w zakrzywionej rzeczywistości. W fantastycznym świecie — pełnym niespodzianek, ale i niebezpieczeństw — czeka ich zadanie ważniejsze niż sam konkurs. Muszą ocalić OASIS.
Widząc na zapowiedzi w kinie 'player one' wiedziałam, że będzie niekulawo ale żeby aż tak? No nie, naprawdę się nie spodziewałam. Sądziłam, że poleci kolejna szósteczka, a tymczasem bez wahania dałam 8! Efekty specjalne na najwyższej półce, motyw na wyścigu z gorylem - uff! To było COŚ! Fabuła ma głębsze dno, ale trzeba to dostrzec. Film godny polecenia.
Ile z nas ucieka do świata wirtualnego tylko dlatego żeby choć na chwilę uciec od zgiełku szarej codzienności? Dla jednych są to gry, dla kolejnych czaty czy portale społecznościowe, każdy ucieka tam gdzie jest mu dobrze i wygodnie. Ludzie z natury nie lubią być samotni, a skoro realnie jest im źle i w życiu prywatnym niedobrze się dzieje to szukają pokrewnych duszyczek, którzy chociaż odrobinę pomogą im zapomnieć... Często taki ów człowiek potem zapomina o bożym świecie i wtedy na prawdę dzieje się tak jak nie powinno, bo potem niejednokrotnie Ci 'przyjaciele' których nie dostrzegaliśmy - się odwracają.
Tomb Raider (2018)
Lara Croft to niepokorna córka ekscentrycznego podróżnika, który zniknął, gdy dziewczyna miała kilkanaście lat. Teraz, jako 21-letnia kobieta, podąża własną ścieżką, odmawiając spełnienia woli ojca, który chciał dla niej spokojnego życia. Zostawia wszystko za sobą i udaje się w ostatnie znane miejsce jego pobytu. Poszukując śladów, musi odnaleźć osławiony grobowiec na mitycznej wyspie u wybrzeży Japonii. Jeśli nie przezwycięży własnych lęków, może nie przeżyć niezwykle niebezpiecznej wyprawy. Jak wiele poświęci, by poznać tajemnicę zniknięcia ojca i zyskać miano tomb raidera?
Angelina Jolie wryła się do pamięci tak bardzo, że chyba nikt jej nie przebije.
Jednak nie twierdzę, że wersja z 2018r. jest daremna, wręcz przeciwnie, oglądało się całkiem dobrze ale z chłopakiem z sali kinowej wychodziliśmy z lekkim niedosytem. Czegoś zabrakło, może właśnie tej charyzmy, którą ma Jolie, może większego dynamizmu albo po prostu nasze oczekiwania były zbyt wygórowane. Film jest na stabilną siódemkę i mam nadzieję, że druga odsłona będzie lepsza, główna bohaterka ma duży potencjał i wierzę, że wykorzysta go na 101%. Pokazała już w innych produkcjach, że stać ją na wiele. śmiało można obejrzeć, bo to fajna przygodówka.
Miłego oglądania :)PozdrawiamBE.
Komentarze
Prześlij komentarz